Nasza historia

„Uważaj na marzenia, mogą się spełnić” – i tak przez nieuwagę i pasję do tworzenia spełniło się marzenie o Mustard Kid.

Marka Mustard Kid powstała z potrzeby tworzenia dla moich córek. Trudno było mi znaleźć takie ubrania, które jednocześnie by im się podobały i przy tym nie  przeszkadzałaby im w eksplorowaniu świata.

Skąd wzięła się nazwa? Inspiracją był kolor musztardowy. Jako jeden z odcieni żółtego niesie ze sobą optymizm, radość, dobrą energię. I takie właśnie jest Mustard Kid – pełne entuzjazmu, radosne i pobudzające kreatywność. Moją misją było stworzenie estetycznych i przede wszystkim wygodnych ubrań. Takich, które nie drapią, „nie gryzą”, ciągle się nie zsuwają. Takich, które sprawdzą się w przedszkolu, na podwórku i u cioci na imieninach. Dlatego zadbałam o każdy detal – delikatne metki, miłe szwy, miękki materiał. Wszystko sprawdziły najbardziej wymagające testerki, jakie znam – moje córki. To one nauczyły mnie, że ubrania to tylko tło – dodatek do rozpoczynającej się każdego dnia przygody. Ma być wygodnie, praktycznie i przede wszystkim kolorowo, tak, jak kolorowe jest dzieciństwo.

Nasze podejście

Chcę, aby marka rozwijała się zgodnie z bliskimi mi wartościami, a nie w myśl zmieniających się co chwilę trendów.

Dlatego cały proces produkcji: od projektowania, poprzez odszywanie, na detalach takich jak metki czy opakowania kończąc odbywa się w Polsce. Współpracuję z lokalnymi dostawcami, mam całkowitą kontrolę nad produkcją. Dzięki temu mam pewność, że jakość produktów jest na najwyższym poziomie, a pracowniczki i pracownicy szwalni, bez których nie byłoby kolekcji Mustard Kid, mają godne warunki pracy.

Mam nadzieję, że spodoba Wam się u nas i zostaniecie z nami na dłużej.

Kamila